***: Who's your favourite?
SWC: Wentworth. We spend all of our time together and I don't think anybody else would take that personally. They are all lovely. They are great people I've had I've had who I've been honoured to work with. You know Wentworth is a gentleman in the classic sense and is a dying breed. We need more of them.
And we all have our roles. Lincoln is the power and the strength and Michael is the intelligence and the forbearance. And I think Sara has always been not only a little bit the show's conscience but also one of the only people that Michael feels safe with and so her presence in the show allows us to see another side of him as well.
WEM: I don't see a whole lot of my castmates outside of the show because we spend so much time together but Dominic feels at this point like a big brother. I have developed this kind of affection towards him as I would towards a sibling and that's what makes it painful when one of us has to say goodbye.
Tłumaczenie:
***: Kto jest twoim ulubieńcem?
SWC: Wentworth. Cały nasz czas spędzamy razem i nie sądzę aby ktokolwiek brał to do siebie. Wszyscy są cudowni. To wspaniali ludzie, z którymi mam zaszczyt pracować. Wentworth to dżentelmen w klasycznym tego słowa znaczeniu. Tacy są bliscy wymarcia, a potrzebujemy ich więcej.
Wszyscy mamy jakieś role do odegrania. Lincoln to moc i siła. Michael to inteligencja i wyrozumiałość, a Sara nie jest tylko sumieniem serialu, ale także nieliczną z tych przy kim Michael czuje się bezpiecznie. Jej obecność w serialu pozwala nam zobaczyć jego inne oblicze.
WEM: Nie widuję reszty obsady poza planem, gdyż spędzamy na nim wystarczająco dużo czasu. Jednakże Dominic w tym momencie jest dla mnie jak starszy brat. Tego rodzaju uczucia rozwinęły się we mnie w takim samym stopniu jak do rodzeństwa, dlatego jest to bolesne, kiedy któryś z nas musi powiedzieć "żegnaj".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz