Czat

Zapraszamy wszystkie wentoholiczki na pogaduszki o Wencie i nie tylko... Czat to też świetne miejsce, żeby się przywitać. Będzie nam bardzo miło was poznać.

sobota, 31 lipca 2010

Ali, Paul i Wentworth mówią o RE:A na Comic Con 2010


źródło

Wentworth Miller: COMIC CON 2010 #8



Source: sdnatasha @ Twitter

środa, 28 lipca 2010

Who's the lucky one?

Pierwszą szczęściarą, która otrzymała obiecany przez Wentwortha Millera scenariusz PB okazała się... MDM z Excommunicated. Otrzymała script premierowego odcinka czwartego sezonu pt "Scylla"






Congratulation, MDM! We are very happy for you!

New International Poster For RE:Afterlife

poniedziałek, 26 lipca 2010

Wywiad z Wentem Millerem dla "Movieline"

koniecznie kliknij aby powiększyć :)
Tłumaczenie: Aylla i Becia

Wentworth Miller przez cztery lata pracy nad serialem „Skazany na śmierć” cały czas zaprzeczał jakoby był scenarzystą, ale po jej zakończeniu, w ciągu czterech tygodni napisał scenariusz filmu „Stoker” – historii o młodej dziewczynie i jej tajemniczym wujku, potencjalnym mordercy – w którym być może zagrają tak utytułowane gwiazdy jak Jodie Foster czy Carem Mulligan. Na „Comic-Con” aktor opowiedział „Movieline” jak do tego doszło (i w hołdzie któremu filmowi Alfreda Hitchcocka powstał „Stoker”).

Wysłałeś scenariusze pod pseudonimem, prawda?
Tak było. Nie chodziło o ochronę mojej tożsamości– chciałem jedynie, by scenariusze obroniły się, lub nie, na własny rachunek. Pomyślałem, że jeśli ktoś zobaczy moje nazwisko na okładce, może się ono stać powodem swoistego napięcia– pozytywnego bądź negatywnego. Nie chciałem, aby ten czynnik odgrywał jakąkolwiek rolę.

Napisałeś Stokera, ale także prequel do niego?

Tak, prequel ma tytuł „Wujek Charlie”.

Czy jest to wyraz uznania dla filmu „Cień wątpliwości” Hitchchock’a ?
Absolutnie. W „Stokerze” jest punkt zwrotny, który był zainspirowany tym filmem. Ponadto, główny bohater nazywa się Wujek Charlie. Taki jest też tytuł preque’u. Jest to ukłon w stronę Hitchchocka.

Wiem, że być może zagrają w nim Jodie Foster i Carem Mulligan,
a co z odtwórcą roli męskiej?

Wiesz co, chciałbym móc ci dać więcej szczegółów. Prace nad obsadą są ciągle w toku. Muszę powiedzieć, że to ekscytujące, że takie nazwiska są rozważane. Niezwykle utalentowani ludzie są zainteresowani wzięciem udziału w tych produkcjach, więc mam nadzieję, że to wszystko razem pójdzie w jak najlepszym kierunku.

Nie zagrasz w tym filmie. Czy to było od początku zamierzone?

Wiesz, pisanie było prawdopodobnie najbardziej kreatywnie satysfakcjonującym doświadczeniem, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem, na poziomie osobistym. Głównym powodem powstania scenariuszy było napisanie ich dla samego pisania, niezależnie od tego, gdzie one trafią. Jak tylko skończyłem oba scenariusze, chciałem dać je komuś innemu i powiedzieć: „Do zobaczenia na premierze”, potem usiąść z dużym kubłem popcornu i obejrzeć czyjąś interpretacje tego, co ja przelałem na papier.

Grasz Chrisa Rredfielda w RE: Afterlife. Jak bardzo różni się twoja postać z filmu od tej z gry komputerowej? W grze, Chris ma bicepsy wielkości własnej głowy!

[Śmiech] Tak, to pierwsza różnica. Wiesz, przygotowując się do roli, czułem, że muszę uszanować wszystko, co było do tej pory, zwłaszcza w grze video. Przejrzałem strony internetowe i blogi jej poświęcone, by poznać oczekiwania internatów, ale potem musiałem to zrównoważyć z tym, o co ja, jako aktor, mogę tę postać wzbogacić. Kim więc jest Chris Redfield według założeń reżysera, Paula Andersona? Ta wizja postaci jest bardziej specyficzna dla filmowej adaptacji RE, niż dla gry. Chcę wierzyć, że zrobiłem wszystko, co mogłem.

Kiedy przeglądałeś strony, by poznać reakcje dotyczące samej postaci, czy czytałeś także opinie dotyczące Ciebie jako odtwórcy tej roli?
Nie czytałem takich opinii. Wydawało mi się, że z góry wiedziałem, jakie one będą. Spodziewałam się wielu komentarzy na ten temat- to naturalne, kiedy angażujesz się w historię jakiejś postaci. Fani są bardzo mocno zaangażowani, więc nie jest im obojętne jak ta postać będzie przedstawiona ekranie. Mają swoje opinie i to dobrze.

Krążyła plotka że zostałeś zaangażowany do adaptacji innej gry video Bioshock, Gore’a Verbińskiego?

Taka plotka się kiedyś pojawiła i przez pewien czas istniała. Nie, nie mam nic wspólnego z tym projektem.

Angielska wersja wywiadu

Comic-Con 2010 Panel: Resident Evil: Afterlife


źródło

Wentworth Miller: COMIC CON 2010 #7







Źródło: w-miller.net
Related Posts with Thumbnails
 

idź do góry