Wentcounter happened in Larchmont on 11th September.
He was wearing a tracksuit, beautiful and sweet as always and apologized to her about being sweaty and said he would like to come back to Italy again.
To było 11 września. Wentworth miał na sobie dres, był piękny i słodki jak zawsze. Przepraszał ją, że jest spocony i powiedział, że chciałby jeszcze raz pojechać do Włoch.
źródło
Thanks Vienny
ETA: Trochę późnawo, ale Stefi poprosiła o zachowanie anonimowości.
Posty
10 komentarzy:
Ale jej zazdroszczę.
Sama marzę o wyjeździe do LA i zobaczeniu Wenta (co się pewnie nigdy nie stanie) a tej szczęściarze się to udało.
Swoją drogą najwięcej fanów spotyka go właśnie na Larchmont Blvd.
Oh, I'm soo happy! Wkoncu jakis znak zycia! :D
No i jak wam sie podoba taki "szorstki" Went? ...calkiem, calkiem, nie? :D
Czesc Ewa! *Obie skomentowalsmy dokladnie o tej samej porze! LOL* Witaj na AAW!
Słodki chłopak. Jaki skromny. Przeprasza, że jest spocony.
Aż się rozmarzyłam.
Witam serdecznie.
Czyli musimy zorganizować taką wycieczkę "Śladami Wenta". Obowiązkowo zaliczyć Starbucks, Koo Koo Roo i Art & Frame na Larchmont, kilka antykwariatów w Pasadenie, okolice W 3rd street, czyli The Grove i Farmer's Market, potem Ole Henriksen Face& Body Salon na W Sunset Blvd, Floyd's Barber Shop na Melrose Ave i na koniec do kina Arclight :D
Cześć Ewa :)
Och, w końcu ktoś go spotkał. Wygląda na trochę zmęczonego, może zaczął biegać i dlatego był spocony. Miło się zrobiło, jak się go zobaczyło.
patrze, ze Aryel juz odpowiednio przygotowana *LoL* ...jestem swiecie przekonana, ze wystarczyloby zeby ktos krzyknal "jedziemy" - gotowa by byla w 5 min! :D
Nie zastanawiałabym się ani sekundy (tylko przydał by się jakiś sponsor) :D
Prześlij komentarz